Z głębokim żalem i poczuciem niepowetowanej straty żegnamy Jego Magnificencję Profesora Jacka Semaniaka – Rektora Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w latach 2012–2020, wybitnego fizyka, wizjonera i człowieka, który całe swoje życie zawodowe poświęcił naszej Alma Mater.
Odszedł od nas Architekt nowoczesnego Uniwersytetu. Profesor Semaniak był nie tylko znakomitym naukowcem o uznanym, międzynarodowym dorobku, ale przede wszystkim odważnym liderem, który zmienił oblicze kieleckiej nauki. To dzięki Jego determinacji i ciężkiej pracy nasza Uczelnia zyskała nowe, wspaniałe obiekty kampusu, laboratoria na światowym poziomie oraz tak prestiżowe kierunki jak prawo czy medycyna. Jego kadencje to czas, w którym Uniwersytet przestał być jedynie uczelnią regionalną, otwierając się na świat i studentów z każdego zakątka globu.
Dla wielu z nas był jednak przede wszystkim Kolegą i Mentorem. Pamiętamy Go jako człowieka o niespożytej energii, otwartego umysłu i wielkiego serca. Przeszedł z nami drogę od studenta i asystenta, aż po najwyższą godność akademicką, zawsze pozostając blisko spraw ludzkich. Ślady Jego pracy widoczne są w każdym zakątku naszego Uniwersytetu – w murach, które wzniósł, i w ludziach, których ukształtował.
W imieniu całej społeczności akademickiej – Senatu, pracowników, studentów i absolwentów – składam wyrazy najgłębszego współczucia Rodzinie oraz Bliskim Pana Rektora.

Panie Rektorze, Drogi Jacku – Twoje dzieło pozostanie z nami na zawsze.
Spoczywaj w pokoju.

Rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach
prof. Beata Wojciechowska

Z głębokim żalem żegnamy Jego Magnificencję prof. Jacka Semaniaka, którego wkład w rozwój Uniwersytetu na zawsze pozostanie w historii Uczelni. Pozostanie w naszej pamięci jako Osoba oddana swojej misji, ciesząca się autorytetem i szacunkiem.

Rodzinie oraz Najbliższym składamy wyrazy głębokiego współczucia w tych trudnych chwilach.

"Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych..."
Smutno...
Rodzinie i Bliskim Pana Profesora - wyrazy najszczerszego współczucia.

Smutek, żal, niedowierzanie. Jeszcze we wrześniu rozmawialiśmy, planowałeś następne działania... Żegnaj J.M. Rektorze. Żegnaj kolego. R.I.P.

Z głębokim smutkiem i niedowierzaniem przyszła wiadomość o odejściu Jego Magnificencji.
Każdy zakątek Uniwersytetu będzie przywoływał wspomnienia o trudzie jaki Pan włożył w rozwój Uczelni.
Takt, życzliwość, serdeczność oraz skromność cechowały Pana, mimo piastowanych stanowisk.

Dziękuję serdecznie za okazaną pomoc, za to że mogłam pracować dla Pana- był to zaszczyt.

Składam wyrazy najgłębszego współczucia Rodzinie i Bliskim.

Non omnis moriar.

Z głębokim żalem środowisko jakościowców w Polsce przyjęło informację o odejściu Pana Profesora Jacka Semeniaka Prezesa GUM.
Swoją życzliwością wspierał również działania na rzecz jakości, która bez metrologii nie może istnieć.
Najbliższym Pana Profesora oraz współpracownikom z GUM i społeczności Uniwersytetu Jana Kochanowskiego składam w imieniu członków Klubu POLSKIE FORUM ZARZĄDZANIA JAKOŚCIĄ ISO 9000 wyrazy szczerego współczucia.
Cześć Jego pamięci!

Z żalem i smutkiem żegnam Jacka, kolegę że szkoły średniej. Po maturze nie mieliśmy częstego kontaktu., ale już jako ceniony naukowiec i rektor UJK przyjechał na nasze dwie imprezy klasowe.- rocznice matury. Ostatnio dwa lata temu. Wesoły, dusza towarzystwa, bardzo skromny. Był człowiekiem z wielką kultura i klasą. Szczerze podziwiałam go za doktorat i habilitację z fizyki jądrowej, dziedziny dla najwybitniejszych. Po naszym ostatnim klasowym zjeździe, już jako prezes GUM, zaprosił nas - całą klasę - do siebie do GUM. Niestety nie mogłam uczestniczyć w tym spotkaniu ale wszyscy koledzy obecni na nim opowiadali tylko o Jacku, jak wspaniałym był gospodarzem i jak super udane było to spotkanie. I mowa była o kolejnym. Obiecałam sobie że następnym razem na pewno go w GUM odwiedzę. Niestety nie będzie już zaproszenia. Bardzo mi żal jego Rodziców, którym składam szczere wyrazy współczucia. Składam też kondolencje Jacka Żonie, Dzieciom, Wnukom i wszystkim Jego bliskim. Z takim człowiekiem jak Jacek musieli tworzyć wspaniałą, szczęśliwą Rodzinę . A teraz powstała wyrwa nie do zasypania. Szczerze współczuję również wszystkim współpracownikom, studentom i każdemu kto Jacka znał. Wszystkim mam będzie go bardzo brakowało.

Drogi Panie Rektorze,

dziękuję za okazaną życzliwość i nieustające wsparcie. Współpracowaliśmy razem, gdy byłam przewodniczącą samorządu studentów, doktorantów, a następnie pracowniczką Uniwersytetu.

To właśnie dzięki wsparciu Pana Rektora realizowaliśmy razem najpierw Jesień Studencką, Juwenalia, Galę Wręczenia Nagród "Wykładowcy roku", a następnie Forum Doktorantów. To właśnie w tym czasie opiniowaliśmy program kształcenia Szkoły Doktorskiej, wprowadzaliśmy nagrodę Prodomus i zastanawialiśmy się nad dalszymi kierunkami dla młodych naukowców naszej Alma Mater. To właśnie w tym czasie zrozumiałam, czym jest samorządność oraz współpraca z ludźmi.

Dziękuję za coroczne życzenia pomyślności i sukcesów, trzymacie kciuków podczas moich pierwszych wystąpień inauguracyjnych i jednocześnie nieustające pokłady cierpliwości do osoby stawiającej pierwsze kroki w pracy naukowo-dydaktycznej. Dziękuję za zaufanie, wiarę i nieustający spokój.

Per aspera ad Astra, Panie Rektorze.
Przez trudy do gwiazd...

Najszczersze wyrazy współczucia dla Rodziny.

Z żalem
Katarzyna Ostrowska

Smutek, żal i łzy... Żegnaj, Panie Profesorze.

Poznałem Go w Moskwie. Podczas pierwszej rozmowy ustaliliśmy, że słuchaliśmy tej samej Trójki jako nastolatki, ale w różnych państwach. To było podstawą naszej przyjaźni - ja tak uważam. Potem, przyjeżdżając do Polski albo szedłem do Niego, albo dzwoniłem. Znałem o Jego chorobie, ale ta wieść była nagła i przerażająca. Panie Rektorze! Drogi Jacku! Nie będę na Twoim pogrzebie, bo... sam wiesz. Płaczę. Sit tibi terra levis!

Słowa nie mogą wyrazić smutku i żalu po Twoim odejściu, Jacku. Dla nas pozostaje pocieszenie, że jesteś już po jasnej stronie księżyca, że pozostały z nami trwałe efekty Twojej pracy i pamięć o Tobie. Składamy wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie i Bliskim.

Z głębokim smutkiem i poczuciem ogromnej straty żegnamy śp. prof. dr hab. Jacka Semaniaka – wybitnego fizyka, znakomitego Rektora Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach oraz Człowieka niezwykłej kultury, mądrości i życzliwości.

Profesor Jacek Semaniak przez całe swoje życie zawodowe był ściśle związany z Wydziałem Nauk Ścisłych i Przyrodniczych oraz jego wspólnotą. Jako nauczyciel akademicki cieszył się ogromnym uznaniem studentów, doktorantów i współpracowników, a jako Rektor był wizjonerem i odpowiedzialnym liderem, który w sposób trwały wpłynął na rozwój Wydziału i całej Uczelni. Dzięki Jego determinacji, dalekowzroczności i konsekwencji Wydział zyskał nowoczesną infrastrukturę, nowe perspektywy rozwoju naukowego i dydaktycznego oraz umocnił swoją pozycję w Polsce i za granicą.

Dla społeczności naszego Wydziału Profesor Jacek Semaniak był nie tylko autorytetem naukowym, lecz przede wszystkim uważnym i życzliwym Człowiekiem. Potrafił słuchać, wskazywać drogę i inspirować, a Jego spokój, rozwaga i takt budowały atmosferę wzajemnego szacunku i zaufania. Wielu z nas zawdzięcza Mu mądre rady, słowa otuchy oraz poczucie wsparcia w momentach wymagających szczególnej odpowiedzialności.

Profesor Jacek Semaniak pozostawił po sobie trwałe dziedzictwo, kształtując i wspierając przez lata pracy dydaktycznej, naukowej i organizacyjnej kolejne pokolenia oraz ucząc odpowiedzialności i otwartości myślenia. Pokazywał także, że prawdziwa wielkość akademicka rodzi się z połączenia wiedzy, pokory i służby wspólnocie. Jego postawa, wartości i oddanie sprawom akademickim pozostaną dla nas niezmiennym punktem odniesienia.

Odejście Pana Profesora jest dla naszej społeczności niezwykle bolesną stratą.

Rodzinie i Bliskim Zmarłego składamy wyrazy najgłębszego współczucia, łącząc się w bólu, pamięci i wdzięczności.

Dziekan, Rada Wydziału i cała społeczność Wydziału Nauk Ścisłych UJK

Wyrazy współczucia dla całej rodziny.

Jacku zawsze byłeś, życzliwy, serdeczny, profesjonalny, ale też dobry, ciepły Człowiek. Twoja energia, pomysły, wizje i wiara , że niemożliwe staje się możliwe zarażały i sprawiały, że się chciało. Za szybko..., za dużo cierpienia..., ale Ty cierpliwie i z wielką wiarą znosiłeś trudy choroby dając wspaniałe świadectwo wiary i pokory. Bez Ciebie tu już nie będzie tak samo, ale wierzę, że będziesz pomagał tam z góry , bo pomaganie to twoja druga natura, to Ty. Wyrazy współczucia i wsparcia dla Twoich Bliskich, którzy szczególnie otulali Cię miłością w tym tak trudnym czasie.

Wyrazy współczucia dla Rodziny i wszystkim, którym był bliski. Jak niewielu mogł powiedzieć za poetą " ja nie umrę cały ". Stanowczo zbyt wcześnie. Odszedł człowiek wielkiej kultury, taktu, doskonaly naukowiec, organizator, erudyta. Część Jego Pamięci.

Do zobaczenia w niebie Panie Rektorze, może zrobimy razem jeszcze jakiś ciekawy projekt.

Składam najszczersze kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia.

Jestem już absolwentką UJK i uważam że to wielka strata przede wszystkim dla Wszystkich Studentów
Odszedł bardzo sympatyczny otwarty na młodzież człowiek pełen pasji, pomysłów w głowie i uśmiechem na twarzy. Mimo ogromu obowiązków zawsze znalazł czas na chwilę rozmowy i w razie potrzeby służył pomocą i dobrą radą.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI
Spoczywaj w pokoju a Rodzinie i bliskim składam najszczersze kondolencje.

R.I.P.

Z głębokim żalem żegnamy prof. Jacka Semaniaka – naszego kolegę, przyjaciela, pracownika Instytutu Fizyki UJK, doskonałego naukowca oraz opiekuna młodych badaczy, oddanego sprawom naszego Instytutu i jego przyszłości. Jego odejście jest dla naszej społeczności bolesną stratą.
Odszedł Człowiek niezwykłej kultury i taktu, którego obecność w naszym Instytucie była źródłem spokoju, mądrości i życzliwości. Profesor od lat współtworzył środowisko naukowe Instytutu Fizyki – spokojnie, konsekwentnie, z ogromną odpowiedzialnością za ludzi i sprawy, które stanowiły o przyszłości Instytutu.
Był osobą o niezwykłej empatii, rozwadze i klasie – kimś, kto potrafił słuchać, wspierać i wskazywać kierunek w chwilach, gdy najbardziej tego potrzebowaliśmy. Wielu z nas zawdzięcza Profesorowi słowa otuchy, motywacji, czy też zwykłe ludzkie gesty, które pamięta się latami.
Dla Instytutu był nie tylko wybitnym uczonym i Rektorem, lecz przede wszystkim dobrym, bliskim człowiekiem – obecnym, uważnym, zawsze gotowym pomóc.
Jako Prezes Głównego Urzędu Miar odegrał kluczową rolę w tworzeniu Świętokrzyskiego Kampusu Laboratoryjnego GUM – przedsięwzięcia, które w sposób trwały zmieni krajobraz badań metrologicznych w Polsce. Z dumą obserwowaliśmy, jak Profesor wnosi do GUM to, co wnosił zawsze w realizowanych przez siebie przedsięwzięciach: wiedzę, mądrość, dalekowzroczną wizję i konsekwencję. To również dzięki Profesorowi nakierunkowana została współpraca Instytutu Fizyki UJK z GUM, która już stała się silniejsza, trwalsza i bardziej owocna. Jesteśmy za to głęboko wdzięczni.
Trudno pogodzić się z myślą, że nie wejdzie już do naszego Instytutu z charakterystycznym spokojnym uśmiechem. Nie zrealizuje prowadzonych przez siebie z olbrzymią wiedzą i perfekcją zajęć ze studentami. Nie wskaże nowych ścieżek naukowych i dydaktycznych. Zostaje nam pamięć, wdzięczność i świadomość, że mieliśmy zaszczyt pracować z Człowiekiem wielkiego formatu.

Składamy wyrazy najgłębszego współczucia Rodzinie i Bliskim. Łączymy się w bólu i pamięci.

Dyrekcja, Rada Naukowa i Pracownicy Instytutu Fizyki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach

Z głębokim smutkiem i żalem przyjęłam wiadomość o śmierci
Jego Magnificencji Rektora,
prof. Jacka Semaniaka.

Pozostanie w mojej pamięci jako wybitny naukowiec, autorytet oraz Człowiek wielkiej kultury, oddany wspólnocie akademickiej i wartościom, które ją tworzą. Jego odejście jest ogromną stratą dla środowiska naukowego oraz wszystkich, którzy mieli zaszczyt Go poznać i z Nim współpracować.

Rodzinie, Bliskim oraz Wspólnocie Uczelni składam wyrazy najgłębszego współczucia.

Requiescat in pace, Drogi Panie Rektorze! [*]

Wspaniały, ciepły człowiek-wykładowca, takiego go zapamiętamy. Przykład dla innych, nikogo nie traktował z "góry". Wyrazy współczucia dla Rodziny, ogromna strata dla społeczności uniwersyteckiej.

Pan Profesor musiał być pięknym człowiekiem. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.

Panie Profesorze na zawsze zostanie Pan w pamięci nas, studentów. Zajęcia z Panem Profesorem były niesamowicie inspirujące i przepełnione pasjom. Do tej pory miło je wspominamy. A egzamin mimo, że trudny to zwracał uwagę na najważniejsze aspekty. To była wielka przyjemność móc poznać Pana Profesora i porozmawiać na różne tematy w tym o niedawno otwartym kampusie GUMu. Pamiętamy jak wspierał nas Pan Profesor w naszym akademickim rozwoju. Nie żegnamy się z Panem Profesorem, lecz mówimy do zobaczenia. Dzięki Panu Profesorowi każdego dnia staramy się być lepszą wersją samych siebie i tak jak Pan Profesor dokładać nasze cegiełki w rozwój nauki.

Myślę, że Pan Jacek już się raduje i jest w Niebie.
To niebywale kochana osoba, która zawsze starała się być pełna pokory, mimo wysokich stanowisk i potęgi umysłu.

Tak bardzo mi żal rodziny Pana Jacka. Wiem, że był to wspaniały i opiekuńczy mąż, tato, teść, brat, syn i dziadziuś dużej gromadki.

Pani Jagódko, Natalko i Piotrze, ściskam Was bardzo mocno i myślami przy Was trwam.

Śmierć przyszła za wcześnie Panie Rektorze, tyle dobrego mogło się jeszcze zdarzyć. Jesteśmy w smutku z Pana Profesora Rodziną.

Żegnaj Jacku ….. zobaczymy się po drugiej stronie gdzieś na niebiańskiej kei smutno i pusto tu bez Ciebie ale to co zostawiłeś po sobie nie zginie i wyda owoc - nisko chylę czoło Przyjacielu zegluj spokojnie …

Brakuje słów by wyrazić smutek z powodu odejścia Pana Profesora Jacka Semaniaka.
Dziękuję za możliwość uczestniczenia w zajęciach z Panem , to był zaszczyt móc poznać takiego serdecznego, życzliwego człowieka, pełnego zaangażowania i otwartości dla studentów. Pański dorobek pozostanie z nami.

Miałam przyjemność poznać profesora, choć krótka to była rozmowa (wpadłam na niego będąc spóźnioną na zajęcia z fizyki 😅), ale był zainteresowany spieszącym się studentem.
Przynajmniej już pana nic nie boli profesorze…